O tym, że światło jest bardzo ważną częścią każdego zdjęcia wie każdy, kto kiedykolwiek zdjęcie robił. W Internecie można znaleźć niezliczoną ilość poradników dotyczących tego w jaki sposób wykorzystywać światło naturalne, oświetlenie studyjne itp. do uzyskania konkretnego efektu. Dlatego właśnie tego tematu poruszać nie będziemy.

Mówiąc jednak o świetle należy poświęcić uwagę bardzo konkretnemu rodzajowi światła, a mianowicie „złotej godzinie” (z ang. golden hour). Pojęcie to oznacza nic innego jak godzinę po wschodzie słońca, oraz godzinę przed jego zachodem. W tej wyjątkowej porze mamy do czynienia z wyjątkowo ciepłym, na swój sposób „magicznym” światłem, który nawet najmniej ciekawą scenerię potrafi pobudzić do życia. Wykorzystywana jest przy fotografii portretowej, krajobrazowej, ślubnej, architektury… praktycznie w każdej.

Jak złapać złotą godzinę? Nic prostszego – wystarczy dzień przed sesją sprawdzić o której wstaje i zachodzi słońce, a następnie rozpocząć zdjęcia godzinę przed zachodem lub do godziny po wschodzie. Uwaga! Należy wybrać słoneczny dzień, inaczej chmury przysłonią magiczną złotą godzinę.